Dostęp do tego, co Większe
Dwie prawie 4-letnie przyjaciółki wracają autobusem z przedszkola.
Starsza pani ustępuje im miejsca przy oknie, po czym, wysiadając, macha na pożegnanie.
Weronika: Zobacz, to chyba była babcia Marysia.
Zosia: Ale mówiłaś, że babcia Marysia nie żyje.
Weronika: No nie żyje. (chwila zastanowienia)
Dziwne. Nie żyje, a macha.
Dialog przeprowadzony przy całkowitym zrozumieniu przenikania się światów.
Bez żadnego zdziwienia "obecnością" babci Marysi.
Transcendencja na co dzień.
p.s Aniu, dziękuję Ci za tę opowieść :-)
Starsza pani ustępuje im miejsca przy oknie, po czym, wysiadając, macha na pożegnanie.
Weronika: Zobacz, to chyba była babcia Marysia.
Zosia: Ale mówiłaś, że babcia Marysia nie żyje.
Weronika: No nie żyje. (chwila zastanowienia)
Dziwne. Nie żyje, a macha.
Dialog przeprowadzony przy całkowitym zrozumieniu przenikania się światów.
Bez żadnego zdziwienia "obecnością" babci Marysi.
Transcendencja na co dzień.
p.s Aniu, dziękuję Ci za tę opowieść :-)